Większość naukowców jest zgodnych, że nie jesteśmy jedyną cywilizacją we Wszechświecie. Dowodzi temu matematyka i statystyka.
Według obliczeń amerykańskiego astrofizyka i astronoma, Franka Drake’a, w kosmosie może żyć nawet 5 milionów cywilizacji technologicznych.
Zgodnie z jego założeniami, raz na 4 miliardy lat pojawiają się inteligentne istoty, które żyją przez 100 tysięcy lat, a następnie ślad po nich zanika. Drake wyprowadził wzór na obce cywilizacje w naszej Galaktyce, nazwany od jego nazwiska równaniem Drake’a. To było w latach 60. XX wieku.
Dekadę później, Frank wraz z kolegą po fachu Carlem Saganem, postanowili wysłać wiadomość w kosmos z nadzieją, że ktoś kiedyś na nią trafi. Pomysł spodobał się NASA, który akurat wtedy rozpoczynał bezzałogowy program badawczy Voyager.
Historia ludzkości na złotych płytach
Na pozłacanych dyskach Voyager Golden Record, które umieszczono na dwóch sondach wystrzelonych przez NASA, zawarto:
- 116 specjalnie wyselekcjonowanych zdjęć ukazujących życie na Ziemi,
- dźwięki wydawane przez zwierzęta oraz odgłosy natury,
- muzykę z różnych części świata i epok (m.in. utwory Bacha, Beethovena, Mozarta, Igora Strawińskiego, Blind Willie Johnsona, Chucka Berry’ego i Kerkara),
- pozdrowienia w 56 językach (współczesnych i starożytnych oraz esperanto),
- wiadomość od prezydenta Stanów Zjednoczonych Jimmy’ego Cartera i sekretarza generalnego ONZ Kurta Waldheima.
Nie są to jedyne tego typu akcje. Sondy Pioneer 10 i Pioneer 11 również mają płytki z informacjami o Ziemi i jej mieszkańcach. Ciekawe czy znajdą one swojego adresata i jeśli tak to kiedy. Niestety jest mała szansa, że się o tym dowiemy…
Zdjęcie tytułowe: Greg Rakozy/Unsplash