Digital nomad to osoba, która pracuje zdalnie i nie jest związana na stałe z jednym miejscem zamieszkania.
Shridhar Gupta/Usplash

Kto to jest digital nomad? Znasz jakiegoś?

Sprawdź, czy to styl życia dla ciebie.

2 min czytania

Pewnie znasz odpowiedź, ale dla porządku, zacznijmy od definicji. Digital nomad to osoba, która pracuje zdalnie i nie jest związana na stałe z jednym miejscem zamieszkania.

Z jakimi wyzwaniami mierzą się digital nomadzi? Jak radzą sobie z tęsknotą za domem? 

Książka „Digital Nomad”

Kiedy Tsugio Makimoto i David Manners pisali książkę o cyfrowym nomadyzmie, nie było smartfonów z szybkim internetem, a komputery przenośne dopiero się rozkręcały (a raczej skręcały). Mimo to, autorzy „Digital Nomad” nie mieli wątpliwości, że w niedalekiej przyszłości ludzie będą mogli pracować z dowolnej lokalizacji na świecie.

Jak myślisz, w którym roku Makimoto i Manners wydali „Digital Nomad”? To oni po praz pierwszy użyli tego określania. Czytaj do końca.

Ilu jest cyfrowych nomadów?

Szacuje się, że 35 milionów, z czego tylko 5% zatrudnionych jest na stałe u jednego pracodawcy. Ta liczba ciągle rośnie. Nic nie zapowiada, żeby sytuacja miała się odwrócić.

Pandemia COVID-19 sprawiła, że digital nomadyzm zyskał jeszcze większą popularność. Wiele firm otworzyło się na pracowników mobilnych. Coraz więcej krajów wprowadza programy wizowe dedykowane digital nomadom, dzięki którym mogą legalnie pracować i mieszkać w danym miejscu przez dłuższy czas.

Statystyczny digital nomad ma ok. 32 lat i przeprowadza się średnio co pół roku przez 6-7 lat (Anton Shuvalov/Unsplash)

Wyzwania cyfrowych nomadów

Skupmy się na tych największych. Cyfrowy nomadyzm nie jest stylem życia dla wszystkich, a już na pewno nie dla tych, którzy lubią stabilizację. Digital nomad musi zadbać m.in. o:

  • w miarę profesjonalne stanowisko pracy z szybkim internetem — leżak nad basenem czy hamak w dżungli niekoniecznie się sprawdzą, ale biuro coworkingowe i coliving już tak,
  • płynność finansową i stały dopływ środków na konto, czyli o określoną liczbę zleceń w miesiącu, jeśli jest freelancerem,
  • oszczędności na tzw. czarną godzinę — pobyt w szpitalu, nieoczekiwana przeprowadzka lub inny nieplanowany wydatek,
  • ubezpieczenie zdrowotne, pozwolenie na pracę, wiza oraz pozostałe formalności, których niedopełnienie może skutkować np. natychmiastową deportacją.
Jednym ze sposobów na radzenie sobie z tęsknotą za domem jest słuchanie radia (Unsplash/Soundtrap)

Formalności formalnościami… A co z emocjami? Tęsknota za domem (ang. homesick) prędzej czy później dopada każdego. Co wtedy? Można sobie pomóc na kilka sposobów, np.:

  • zjeść coś nielokalnego — nie bez powodu w supermarketach w krajach azjatyckich znajduje się specjalna lodówka dla ekspatów, z francuskim serem pleśniowym i z wieloma innymi delicjami importowanymi z drugiego końca świata,
  • zadzwonić z kamerką do przyjaciela i porozmawiać w ojczystym języku,
  • zamiast playlisty z ulubioną muzyką, posłuchać radia z rodzinnych stron — nie trzeba do tego żadnych specjalnych urządzeń, wystarczy smartfon z internetem.

Na koniec, obiecany rok wydania „Digital Nomad”: 1997.

Chcesz dowiedzieć się więcej o słuchaniu ulubionego radia za granicą? Przeczytaj: Jak korzystać z radia internetowego? Praktyczny poradnik, a potem pobierz naszą darmową aplikację do słuchania radia na telefonie.

Zdjęcie tytułowe: Shridhar Gupta/Unsplash.