Kto rano wstaje ten… ma różnie. Poranki bywają trudne, dla niektórych nawet traumatyczne.
Wstajesz łóżka na równe nogi, biegniesz do łazienki, myjesz zęby, międzyczasie włączasz ekspres do kawy. Na każdą czynność masz ustalony czas.
Wystarczy jedno odchylenie od normy, np. brak wody w kranie, żeby Twoja skrupulatnie wypracowana poranna rutyna się zawaliła. W rezultacie spóźniasz się do pracy albo bierzesz urlop na żądanie.
Jeśli to o Tobie, rozważ słuchanie muzyki rano.
Oto 3 powody, dla których warto
1. Muzyka wprowadza w rytm dnia
Muzyka pomaga nam wejść w odpowiedni rytm, nie tylko z psychologicznego punktu widzenia. Wpływa ona pozytywnie na nasz oddech, puls, pojemność minutową serca i ciśnienie krwi.
Nie musisz z wyprzedzeniem układać porannej playlisty. Wystarczy, jeśli w aplikacji radiowej ustawisz ulubioną radiostację na swój budzik.
2. Muzyka pomaga się skupić
Muzyka zapewnia wyjątkowy poziom skupienia na porannych czynnościach. Sprawia, że Twój poranek może być nie tylko przyjemny, ale też owocny. To doskonały wstęp do całego dnia.
Nasze mózgi potrzebują około 15 minut, żeby się w pełni aktywować (oczywiście działają non stop, ale w nocy zwalniają). Właśnie dlatego nie powinno się wsiadać do samochodu od razu po przebudzeniu.
Nasze mózgi potrzebują około 15 minut, żeby się w pełni aktywować po przebudzeniu
Jeśli rano zaserwujemy im muzykę, to tak jakbyśmy podłączyli je do szybkiego ładowania. Mogą się wtedy pojawić ciekawe pomysły, które będą dojrzewać przez resztę dnia.
3. Muzyka ma uzdrawiającą moc
Muzyka dobrze wpływa na nasze samopoczucie. Cisza jest świetna w nocy, ale rano może utrudniać wygrzebanie się z cieplutkiego łóżka. Z trybu nocnego może nas wyrwać właśnie porządna dawka muzyki.
Muzyka nie tylko pełni funkcję rozrywkową, ale ma też leczniczą moc. Muzykoterapia nie bez powodu jest dziedziną medycyny.
Muzykę wykorzystuje się w pracy z osobami z ADHD, z chorobą Parkinsona czy z demencją. Pomaga ona także wrócić do zdrowia pacjentom po udarze mózgu.
Zdjęcie tytułowe: Dickens Lin/Unsplash