House to dziś jeden z najpopularniejszych gatunków muzyki tanecznej, często niesłusznie wrzucany do jednego worka z techno.
Isaiah McCarty/Unsplash

Podróż do korzeni muzyki house. Będzie głośno

Skąd wzięła się nazwa gatunku?

2 min czytania

House to dziś jeden z najpopularniejszych gatunków muzyki tanecznej, często wrzucany do jednego worka z techno. Jednak jeśli cofniemy się do jego początków, przekonamy się, że to dwie zupełnie odrębne historie. Ruszamy do Chicago w latach 80. Naszym przewodnikiem będzie Vince Lawrence, który na housowej scenie zna się jak mało kto.

Kim jest Vince Lawrence?  

Vince to syn właściciela wytwórni płytowej Windy City i współautor pierwszego housowego kawałka w historii „On and On” z 1983 r. Producent urodził się w Chicago w połowie lat 60. Dorastał otoczony muzyką. Dość szybko zaczął sam ją tworzyć. Jako dziewiętnastolatek, wraz z kolegą Jesse Saundersem, wydał wspomniany utwór.

Lawrence w 2020 r. wyprodukował „Legacy: From Horns to House”, świetny film dokumentalny o muzyce tętniącej w podziemiach Chicago w latach 60., 70., 80., i 90.

Pozycja obowiązkowa dla fanów muzyki house. Zobacz trailer. Wtedy zdanie o przewodniku ze wstępu, nabierze większego sensu.

Z podziemia do klubów

South Side w Chicago w latach 80. było jedną wielką domówką. Afroamerykańska młodzież w dzień pochłonięta szkołą i swoimi sprawami, nocą wyżywała się na parkietach u znajomych didżejów, często okupując piwnice do białego rana.

Pamiętajmy, że wtedy nie było internetu ani Facebooka. Informacje o imprezach rozchodziły się pocztą pantoflową lub za pośrednictwem prostych ulotek. Z czasem roztańczony tłum przeniósł się do dyskotek w całym mieście, w tym do legendarnego chicagowskiego klubu Warehouse przy Jefferson Street.

South Side w Chicago w latach 80. było jedną wielką domówką.

Pracował tam bardzo zdolny didżej, Frankie Knuckles, który lubił mieszać soul z jazzem i rockiem oraz korzystać z automatu perkusyjnego. Nazwa gatunku ‘house’ jest w rzeczywistości skrótem pochodzącym właśnie od Warehouse. 

Rozwój house 

Pod wpływem Knucklesa, nastoletni wówczas DJ Wayne Williams (potem znany ze współpracy z Jennifer Hudson, Arethą Franklin i Justinem Timberlakiem), założył kolektyw Chosen Few. Skupiał on didżejów z South Side, m.in. Tony’ego Hatcheta, Andre Hatcheta, Alana Kinga, Terry’ego Huntera, Mike’a Dunna i Jessego Saundersa. To ostatnie nazwisko już coś ci się kojarzy, prawda? 

House nadal ewoluował. Każdy kolejny didżej dorzucił do niego coś od siebie, np. Ron Hardy. Jego charakterystyczny, dość agresywny, szybki styl grania różnił się od tego, co robił Knuckles. Z kolei producent Marshall Jefferson albumem „The House Music Anthem (Move Your Body)” przebił się do mainstreamu.


Słuchaj stacji radiowych nadających muzykę house. Najlepsze dodawaj do ulubionych, żeby mieć do nich szybki i łatwy dostęp.

Zdjęcie tytułowe: Isaiah McCarty/Unsplash